I.C I.C
1270
BLOG

Anatomia zbrodni smoleńskiej

I.C I.C Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 13

Rocznica katastrofy w Smoleńsku jest okazją do przypomnienia moich notek sprzed 4 lat. Tezy jakie tam przedstawiłem nie tylko że nie straciły na aktualności, ale stały się jeszcze bardziej prawdopodobne, po tym jak okazało się, że Amerykanie kontrolują urządzenia elektroniczne tak jak im się to podoba. W roku 2010 nikt sobie nawet nie wyobrażał tego, że coś takiego jest możliwe, a zwolennicy PIS-u dalej wierzą w to, że zdrowaśki bardzie pomogą wyjaśnić tę zbrodnię, niż logiczne myślenie. 

 

 

Jeśli chce się zrozumieć przyczyny smoleńskiej zbrodni to nie można ograniczyć się tylko do analizy przebiegu samej katastrofy. Już Cicero w swoich mowach, broniąc oskarżonego, pytał „Qui bono“ kto na tym korzysta. Powinniśmy iść za dobrym przykładem i spytać się samego siebie komu tak naprawdę katastrofa smoleńska przyniosła korzyści. Oczywiście znajdą się zaraz tacy co pokażą palcem na polski rząd albo na Rosjan, ale czy rzeczywiście byli to mordercy. Wydaje mi się to mało prawdopodobne. Korzyści dla rządu Tuska są wątpliwe a przypuszczenie, ze Rosjanie zamordują polskiego prezydenta na swoim terenie, absurdalne.

W takim razie kto jeszcze może wchodzić w grę? Kto miał interes w likwidacji Kaczyńskiego i kto był w stanie przeprowadzić tę zbrodnię w sposób prawie że doskonały.

Na to pytanie odpowiedziałem w serii notek publikowanych w ciągu ostatnich 6-miesięcy.

Postawiłem w nich pytanie czy aby za tym zamachem nie ukrywają się Amerykanie. Maja oni nie tylko motywację ekonomiczną,

http://pogadanki.salon24.pl/411818,przepis-na-zlupienie-czesc-pierwsza

ale przede wszystkim posiadają wszystkie niezbędne techniczne elementy do jego przeprowadzenia.

http://pogadanki.salon24.pl/421072,katastrofa-smolenska-amerykanska-opcja

Przedstawiony przeze mnie przebieg wydarzeń jest w sobie spójny i logiczny jednak nie pozbawiony słabych punktów. Jeśli katastrofa smoleńska była zamachem to zamachowiec nie mógł liczyć tylko na przypadek.

Jak wiemy decydującym elementem prowadzącym do katastrofy była mgła nad lotniskiem. Jeśli mamy tu do czynienia z zamachem to zamachowiec nigdy nie mógł być pewien czy mgła ta rzeczywiście ograniczała widoczność całkowicie i w związku z tym nie mógł być też pewien tego czy aby piloci nie pokrzyżują mu jego planów. Tak wiec mgła nad lotniskiem była decydującym elementem rozstrzygającym o przeprowadzeniu zamachu.

Ale czy na pewno?

Czy rzeczywistsze piloci nie zobaczyli ziemi z powodu mgły? Czy rzeczywiście mgła była aż tak gęsta?

Dopiero po tym pytaniu zdałem sobie sprawę z tego, że to nie mgła ograniczyła widoczność pilotów. Piloci nic nie widzieli za oknami samolotu bo jego szyby były po prostu nieprzezroczyste.

Na ślad naprowadziła mnie informacja o tym ze w trakcie analizy szyby samolotu znaleziono substancje których tak naprawdę nie powinno w niej być.

 „otrzymane ze spektroskopii rentgenowskiej wyniki wskazują, że główne składniki zanieczyszczeń to tlen, krzem, glin oraz żelazo, a także w mniejszej ilości potas. W pojedynczych pomiarach stwierdzono ponadto śladowe ilości sodu, fluoru, cyrkonu i fosforu. W próbce metalu Sl za pomocą metody EDS (Fig. 6) stwierdzono obecność glinu, tlenu, krzemu, żelaza, węgla oraz śladowe ilości innych pierwiastków. Ilościowy skład zależy silnie od obszaru badanego, a zdjęcia metodą skaningowej mikroskopii elektronowej (SEM) potwierdzają obecność obszarów o różnych właściwościach.” 

Ta informacja naprowadziła mnie na ślad koronnego dowodu zbrodni.

W samolocie nie znajdowały się normalne szyby ale specjalne szyby z folia z ciekłych kryształów.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ciek%C5%82y_kryszta%C5%82

Folia ta charakteryzuje się tym że normalnie jest całkowicie przepuszczalna dla światła ale po podłączeniu do prądu natychmiast przyjmuje barwę mleczną.

http://de.saint-gobain-glass.com/upload/files/priva-lite_12_08.pdf

Dokładnie rzecz biorąc użyto polimery ciekłokrystaliczne

http://pl.wikipedia.org/wiki/Polimery_ciek%C5%82okrystaliczne

a konkretnie Polisiloksany

http://pl.wikipedia.org/wiki/Polisiloksan

których głównym składnikiem jest krzem, ten sam który był też głównym składnikiem zanieczyszczeń.

 

W momencie podejścia do lądowania Amerykanie wydali komendę grzania szyb zewnętrznych w kabinie, jednak ten proces nie został przerwany po osiągnięciu roboczej temperatury, ale system podgrzewał szyby dalej, do momentu aż folia ciekłokrystaliczna przeszła w fazę nieprzeźroczystą i piloci nagle stracili kontakt wzrokowy z ziemią. Dalej to tylko proste manipulacje z GPS-em i sugerowanie pilotom że są jeszcze na bezpiecznej wysokości .

 

I.C
O mnie I.C

taki jestem i ...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka